Majówka na Słowacji
Ponieważ zajmujemy się turystyką więc zarezerwowanie sobie ciekawego hotelu w zacisznym i urokliwym miejscu nie jest problemem. Oczywiście jak tylko znajomi się dowiadują , że gdzieś jedziemy , od razu chcą z nami jechać . Bywa i tak że zabieramy nasze dzieciaki i całymi rodzinami jedziemy do jakiegoś wypasionego hotelu w okolicach Tatr Wysokich , Smokowiec lub pobliskie miejsca . Zazwyczaj musimy rezerwować od 20 – 40 miejsc w różnych konfiguracjach. Pokoje lub apartamenty tak by wszystkim dogodzić co nie jest łatwe dla takiej grupy osób. Marzy nam się czasami by pojechać sami albo w dwie pary i rzeczywiście odpocząć.
Jeśli nastawiamy się na igraszki w grupie to oczywiście odpowiedni i zaufani znajomi to jest to o co chodzi.
Wszyscy się rozumieją , są pewni sprawdzeni i można iść na całość . Zawsze nowe osoby dochodzące do grupy są trochę niepewne. Ale jak się poznajemy w miarę czasu stają się przyjaciółmi … to można wszystko.
Tak więc zarezerwowaliśmy sobie Hotel ( Grand Hotel Bellevue ) w Starym Smokowcu. Pokoje przestronne składające się z dwóch pomieszczeń , przedpokoju oraz dużej łazienki. Klasa 4 * Hotelu mówi sama za siebie.
Chcieliśmy przez te kilka dni zapomnieć o pracy i kłopotach dnia codziennego. Pojechało z nami kilku znajomych, kilka zaprzyjaźnionych par , które w tym czasie mogły pozwolić sobie na wyjazd. Wśród nich nasi dobrzy znajomi : Ania z Adamem oraz Edyta z Pawłem. Do godziny 17 wszyscy już się pozjeżdżali. Była środa 30 kwietnia. Zebraliśmy się wszyscy w restauracji na kolacji . Jedząc „obiadokolację” długo rozmawialiśmy na różne tematy . A zebrało się tego sporo od czasu naszego ostatniego spotkania. Trochę żartów i ustalenie planów na czas pobytu na Słowacji. Generalnie chcieliśmy wypocząć , część zdecydowała się trochę pochodzić po górach , w miarę jak na to pogoda pozwoli . A zapowiadało się , że z pogodą będzie OK . Część zdecydowała się na wyjazd do Popradu do Aquaparku … Oczywiście większość rezerwowała sobie czas wieczorem na wspólne miłe spędzenie czasu. Wszystkim udzielał się weekendowy nastrój i dopisywał humor. Żarty i rozmowy kręciły się oczywiście w temacie erotyki i seksu. Panie wymieniały poglądy na temat „zabawek” , strojów , kosmetyków i wydarzeń „ekscesów” z życia erotycznego , które im się przytrafiały między naszymi spotkaniami.
Panowie również opowiadali sobie o swoich przeżyciach i wrażeniach .Na temat polityki i pracy staraliśmy się nie rozmawiać. Była z nami również Renata , miała ładnie zaokrąglony brzuszek. Usiadłyśmy sobie w babskim gronie i wypytywałyśmy ją : jak to się stało i kiedy …. Opowiedziała nam dość intrygującą i ciekawą historię.
Ponieważ Renata z mężem również lubią eksperymenty więc postanowili udać się do jednego z klubów Swingers. Był tam dzień pod hasłem Gang Bang . Zjawiło się sporo par ale również bardzo dużo singli. Bawili się długo do późnych godzin nocnych. Mąż Renaty oczywiście jak każdy mężczyzna ma ograniczoną wydolność jeśli chodzi o sex . Natomiast Renata mogła znacznie więcej i dłużej . Maż Renaty podobnie jak mój uwielbia patrzeć jak jego żona ruchana jest przez innych mężczyzn. Renatka podobnie jak ja nie stosuje żadnej antykoncepcji. Więc efekt kochania się z kilkoma lub kilkunastoma mężczyznami z finałem w środku , może zakończyć się zapłodnieniem. I tak też się wtedy stało . W tym przypadku zabiegi po …. nie poskutkowały i Renata zaszła w ciążę. Ojcem dziecka będzie jej mąż , choć to nie on był sprawcą tego zdarzenia. Od 5 miesięcy Renata nie musi już się martwić czy dostanie okres czy nie . Po prostu może się kochać do woli. Postanowili to wykorzystać. Wielu mężczyzn marzy o tym by kochać się z ciężarną kobietą . Tak więc mieli już trochę tego typu spotkań z Panami a nawet kilkoma na raz ( Gang Bang ). Renata opowiadała również , że dali ogłoszenie , że będą w określonym miejscu i czasie ( pewien parking w lesie ) Na ogłoszenie odpowiedziało sporo Panów , zjawiło się kilkunastu i po kolei brali Renatę na masce samochodu na oczach jej męża obserwującego wszystko z samochodu . Sporo facetów podnieca widok partnerki posuwanej przez innego obcego mężczyznę albo kilku.
Po pewnym czasie Ania mrugnęła do mnie porozumiewawczo i nachyliła się nad moim uchem . Szepnęła mi , że idziemy na basen . Przytaknęłam jej ochoczo skinieniem głowy uznając to za dobry pomysł. Wyszłyśmy razem z lobby do pokoju by się przebrać. Założyłyśmy stroje kąpielowe , narzuciłyśmy na siebie szlafroki , zabrałyśmy ręczniki i zjechałyśmy windą na sam dół do poziomu basenu. O dziwo nie było nikogo . Puściutki basenik tylko dla nas …. Ania rzuciła hasło : skoro nikogo nie ma ściągamy stroje i na golaska wskakujemy do basenu. Po chwili obie pluskałyśmy się w basenie…. Po około 20 minutach wyszłyśmy i udałyśmy się obok do sauny. Też nikogo nie było . Rozłożyłyśmy więc prześcieradła na deskach i położyłyśmy się wygodnie na pleckach delektując się ciepełkiem. Rozmawiałyśmy o różnych bieżących sprawach. Po pewnym czasie Ania usiadła piętro niżej i zaczęła głaskać moje ciało od nóg w górę … Domyślałam się że ma ochotę miłe pieszczoty . Pozwalałam jej głaskać siebie po całym ciele . Zamknęłam oczy i starałam się odprężyć. Jej palce po pewnym czasie zatrzymały się na mojej mokrej cipce. Masowała ją palcami , raz po raz zagłębiając je do środka pochwy. Było mi bardzo przyjemnie. Oczywiście moja łechtaczka powolutku nabrzmiewała i stawała się coraz wyraźniejsza i twardsza. Sutki na moich piersiach również zaczęły twardnieć i sztywnieć . Ania masowała mój guziczek najpierw delikatnie , potem coraz pewniej i szybciej . Miałam zamknięte oczy ale ponieważ byłam coraz bardziej podniecona , zagryzałam więc wargi i zaczęłam coraz głośniej pomrukiwać . Ania dobrze znała moje ciało i doskonale wiedziała jak reaguję i jak robić aby szybko i sprawnie mnie podniecić , doprowadzić do szczytowania. Gdy już było mi tak dobrze , że byłam bliska orgazmu , powiedziałam jej zwolnij proszę … Ania jednak nie przestawała . W ostatnim momencie złapałam ją za rękę i odsunęłam od mojej cipki . Ciężko dyszałam i byłam rozpalona. Spojrzała na mnie z uśmiechem. Mam ochotę zrobić ci dobrze do końca. I znów wepchnęła palce w moją cipkę. Postanowiłam się już nie bronić …. Wystarczyło jej kilka mocniejszych ruchów bym dostała silnego łechtaczkowego orgazmu…. Ania podczas moich spazmów nadal uciskała palcami moją perełkę potęgując moje skurcze. Gdy po chwili skurcze ustały Ania znów zaczęła swój taniec palcem między moimi wargami. Wtedy nagle do sauny weszło dwóch Panów. Niestety nie byli to Panowie z naszego kręgu znajomych. Stanęli przez chwilę trochę zdziwieni . Ania natychmiast odsunęła rękę od mojej szparki. Ja również przeszłam z pozycji leżącej w siedzącą. Ponieważ już byłyśmy nagie więc nie było sensu teraz się zakrywać. Panowie również rozłożyli prześcieradła na deskach i usiedli na nich nadzy. Zauważyłam , że penisy zaczęły im się delikatnie podnosić. Pewnie na widok pieszczot Ani wyobrazili sobie co się tu działo i to ich zaczęło podniecać. Siedzieliśmy naprzeciwko siebie. Nogi miałyśmy naturalnie troszkę rozwarte więc nasze cipki były dla nich doskonale widoczne. Ukradkiem spoglądali na nie. Szczególnie na moją nieco rozwartą po pieszczotach Ani , która w dodatku była bardzo mokra w środku. A wystająca nabrzmiała i mocno czerwona łechtaczka powodowała że ich penisy stanęły na baczność. Nie mogli ukryć podniecenia. Zrobiło nam się bardzo ciepło więc postanowiłyśmy po kolei udać się pod lodowaty prysznic dla ochłody. Najpierw poszła pod prysznic Ania. Wróciła po kilku minutach , usiadła na swoim miejscu . Potem i ja wyszłam z sauny zostawiając Anię . Wskoczyłam pod zimny prysznic i schłodziłam całe ciało. Cudowne uczucie ….Gdy wróciłam , stanęłam zdziwiona : Ania leżała na ławie z nogami do góry. Jeden z Panów posuwał ją trzymając ją za łydki a d**gi stał obok jej głowy podając jej do ust swojego penisa. Usiadłam obok i przez chwilę obserwowałam jak Ania pochłania w ustach dorodnego penisa. Patrzyłam również na d**giego penisa zagłębiającego się w jej pochwie.
Robił to powoli ale dogłębnie jednocześnie kciukiem masując jej łechtaczkę. Nikt nic nie mówił , panowała cisza . Jedynie było słychać delikatne pomruki i westchnienia zarówno Panów jak i Ani. Ania spojrzała na mnie zachęcająco pokazując ręką abym się przybliżyła. Przysunęłam się do niej tak że siedziałam na ławie tuż przy jej głowie . To wystarczyło aby jedną ręką mogła sięgnąć mojej szparki . Przez chwilkę ją masowała . Jednak zaraz potem złapała za dłoń Pana któremu robiła loda i skierowała jego dłoń do mojej cipki . Poczułam silne męskie palce gładzące moją cipkę . Nie reagowałam , nawet wtedy gdy palce zagłębiły się w moją pochwę … Położyłam rękę na piersiach Ani masując jej sutki . Po pewnym czasie znów czułam jak moja łechtaczka nabrzmiewa i rośnie … Masaż Pana był bardzo energiczny i rytmiczny. Mężczyzna wyciągnął penisa z ust Ani i skierował się w moją stronę . Podsunął penisa pod moje usta , złapał ręką za tył głowy i skierował moje usta w kierunku jego główki . Otworzyłam usta i przyjęłam gościa do środka. Zaczęłam go namiętnie lizać , ssać i pieścić . Był już bardzo sztywny …. Gdy przyspieszyłam ruchy Pan nagle odskoczył do tyłu pomrukując…. Zrozumiałam , że musiał już być na krawędzi a jeszcze nie chciał dojść . Podszedł do mnie i położył mnie na ławie jak Anię. Po chwili uniósł moją nogę do góry a d**ga była opuszczona obok ławy. Uginając lekko nogi w kolanach przymierzył się i wszedł we mnie swoim penisem. Poczułam jego penisa rozpychającego moją pochwę. Gdy włożył go na maksimum po same jądra mocno zamruczał . Wiedziałam że jest mu dobrze w środku. Trzymając mnie za nogi zaczął rytmicznie nim wchodzić i wychodzić z pochwy. Z czasem jego ruchy stały się coraz mocniejsze i szybsze…. Czasami na chwilę zwalniał …. Widziałam na jego twarzy , że balansuje na krawędzi orgazmu …. W pewnej chwili przyszedł taki moment że mocno poczerwieniał i głośno dysząc zaczął przyspieszać . Chyba nie umiał już tego powstrzymać , po prostu zaczął finiszować . Nagle zdyszany zastygł w bezruchu a na jego twarzy pojawił się grymas . Dobił jąderkami do moich pośladków i wpakował we mnie całą spermę , za każdym skurczem dolewając co nieco . Dopiero po około 2 minutach gdy napięcie opadło i wszystko co miał do spuszczenia zostawił we mnie wyciągnął swojego penisa… Siedzieliśmy jeszcze jakiś czas w czwórkę odpoczywając . Potem z Anią udałyśmy się pod prysznic i poszłyśmy jeszcze do jacuzzi .
Obok Jacuzzi w basenie pluskało się kilka osób. Weszłyśmy do jacuzzi w którym siedziało już trzech mężczyzn.
Oczywiście wcześniej założyłyśmy stroje kąpielowe. Wyłożyłam się wygodnie, odchyliłam głowę do tyłu i delektowałam się masującymi moje ciało bąbelkami powietrza. Bąbelki były dość intensywne i tworzyły swoistą pianę przy powierzchni . Tak więc nie było widać co dzieje się pod powierzchnią wody . Postanowiłam skorzystać z okazji i rękę skierowałam między rozchylone uda Ani. Spojrzała na mnie z uśmiechem na twarzy , położyła się wygodnie i odpoczywała . Szybko dotarłam palcami do jej cipki i zaczęłam ją delikatnie pieścić.
Panowie siedzący obok rozmawiali i żartowali między sobą . Intensywność bąbelków była różna raz mocniejsze a raz słabsze . Tak więc chwilami pojawiał się obraz naszych ciał wraz z moją ręką pomiędzy nogami Ani.
Panowie po pewnym czasie zorientowali się w czym rzecz. Ciepła woda w jacuzzi rozbroiła mnie zupełnie , zrobiłam się senna . Było mi miło i błogo… Nagle poczułam kilka muśnięć blisko moich kolan . Z początku myślałam , że ktoś się poprawia lub zmienia pozycje ale gdy zerknęłam , wszyscy odpoczywali. Miałam lekko rozchylone nogi więc czasami siedzący dotykali się nogami . Jednak ja po chwili poczułam dotknięcie moich ud od spodu. Otworzyłam ponownie oczy . Wszyscy mieli oczy zamknięte i odpoczywali . Więc znów odchyliłam głowę i zamknęłam oczy . Nadal jednak czułam jak coś delikatnie masuje wewnętrzną stronę moich ud. Po chwili domyśliłam się , że to musi być stopa któregoś z panów , prawdopodobnie tego , który siedział naprzeciw mnie . Nie reagowałam siedziałam dalej w bezruchu. To musiało rozochocić masującego bo chwilę potem czułam jak jego stopa a dokładnie palce zaczęły masować moją cipkę przez majteczki. Robił to bardzo delikatnie ale zdecydowanie. Było mi miło więc nie reagowałam . Po niedługim czasie jego palec odsunął nieco majteczki i zaczął wodzić po mojej cipce starając się rozchylić moje wargi i wcisnąć się do środka. Ponieważ na to też nie zareagowałam więc zaczął coraz pewniej i precyzyjniej masować moją perełkę . Rozchyliłam nieco szerzej nogi niejako dając mu przyzwolenie na więcej. Masaż palcem stopy okazał się bardzo przyjemny .
Po dłuższej chwili moja łechtaczka znów zaczęła rosnąć i twardnieć … było to bardzo podniecające. Starałam się nie okazywać emocji i nadal masowałam perełkę Ani, która już była czerwona na twarzy. Chwilami czułam jak jego palec próbuje się zagłębić w moją pochwę , jednak długość palca i szerokość stopy mu na to nie pozwalała. Ponieważ wcześniej byłam już mocno podniecona i miałam orgazm , więc moja kuleczka była już mocno uwrażliwiona. Rytmiczne ruchy stopy spowodowały , że znów moje podniecenie sięgało zenitu. Byłam tak słaba i tak mi się nie chciało ruszać , że pozostawiłam ten masaż własnemu biegowi nie stawiając , żadnego oporu. W miarę gdy ja zbliżałam się do szczytowania szybciej ruszałam palcami w cipce Ani . Pomyślałam jak dostanę orgazmu to Anka razem ze mną …. I tak też się stało . Mocny skurcz orgazmu złapał moje ciało. Jeszcze przez chwilę trzymałam nogi rozwarte ale przy kolejnych spazmach zaczęłam je złączać. Mężczyzna to wyczuł i odsunął stopę . Ja natomiast silniej nacisnęłam na łechtaczkę Ani i również poczułam jak ją łapią skurcze. Spojrzałyśmy na siebie .. Obie tłumiłyśmy w sobie wszelkie odgłosy i dźwięki. Jeszcze kilka minut leżałyśmy tak odpoczywając już całkiem osłabione…. Panowie wyszli wcześniej, my po pewnym czasie . Trochę zmęczone udałyśmy się do pokoju zobaczyć co robią nasi panowie. Weszłyśmy do pokoju …. I tu niespodzianka : Panowie zabawiali się w najlepsze z Edytą i Martą … A właściwie to już kończyli zabawę . Usiedliśmy wszyscy razem , wyciągnęłyśmy nasz ulubiony trunek ( wiśniówkę ) i resztę wieczoru spędziliśmy na rozmowach i planach na jutro. Spać poszliśmy o północy. Kolejny dzień to wspólne śniadanie w hotelowej restauracji. Potem wspólny wypad w góry ( Panowie ) Ja z Edytą zostałyśmy w Hotelu . Ze względu na alergię moje długie chodzenie po górach zawsze stoi pod znakiem zapytania . Edytę bolała głowa więc też została ze mną dla towarzystwa. Udałyśmy się na mały spacer po okolicy. Zwiedziłyśmy miasteczko Stary Smokovec , wyjechałyśmy sobie kolejką szynową na niższy szczyt Hriebienok . Potem zaliczyłyśmy kawę i smaczne lody w tamtejszej kawiarni. I tak nam miło przeleciał cały 1-majowy dzień . Po powrocie do hotelu w lobby spotkałyśmy tych dwóch Panów , którzy wczoraj byli z nami w saunie. Panowie bardzo grzecznie ale i pewnie zaprosili nas do stolika, na drinka.
Ponieważ ładnie i zachęcająco prosili usiadłyśmy z nimi . Okazało się , że są to również Polacy z okolic Wrocławia. Przyjechali tu podobnie jak i my trochę wypocząć. Mnie już poznali ale Edyta wpadła im w oko. Z kontekstu rozmowy Edyta dowiedziała się , że poznaliśmy się wczoraj w saunie. Po godzince rozmowa przerodziła się w bardziej otwartą i towarzyską. Ponieważ zebrało się tam trochę osób , które dopiero co przyjechały i czekały na pokój , więc Panowie zaproponowali byśmy poszli razem do ich pokoju , że tam mają dobry alkohol i możemy swobodnie kontynuować rozmowę. Powiedziałyśmy sobie .. dlaczego nie ..?
Panowie poszli do siebie , my również do siebie by się umyć i przebrać . Po pewnym czasie zastukałyśmy do drzwi pokoju Panów . Ubrałyśmy się z Edytą bardzo lekko i zwiewnie . Ale zarazem seksownie. Czyli bluzeczki , spódniczki i oczywiście pończoszki samonośne. Po wejściu panowie od razu podali nam przygotowane drinki.
Wznieśliśmy toast za poznanie i hasło padło do dna … Był to całkiem spory drink na bazie soku i wódki. Czułam że jest to bardzo mocne tylko nieznacznie zabarwione sokiem . Usiadłam na fotelu naprzeciw łóżka .
W ciągu dalszej rozmowy Panowie robili kolejne drinki , które wypiłyśmy . W niedługim czasie zrobiło mi się bardzo gorąco. Pan siedzący na łóżku naprzeciw wpatrywał się w moje kolana jak sroka w kość . Raz po raz rozchylałam je nieco ukazując mu wykończenie moich pończoch a pewnie i dojrzał co jest znacznie głębiej. Faktem było to , że nie założyłam majteczek. Gdy na dłużej rozszerzyłam nogi niby przypadkiem to przyłamałam jego wzrok który świdrował moje krocze. Oczka mu się świeciły z pożądania. Czułam , że jakby mógł to już by się na mnie rzucił. Edyta podobnie kokietowała d**giego z panów. Po którymś z drinków musiałam udać się do łazienki zrobić siku. Wstałam… albo przynajmniej wydawało mi się , że wstaję . Próbowałam się podnieść z fotela . Jednak okazało się to bardzo trudnym zadaniem. W głowie mi się kręciło a nogi miałam jak z waty ….. Widząc to Pan podniósł się z łóżka i złapał mnie za rękę abym nie straciła równowagi. Pomyślałam : sporo alkoholu w krótkim czasie bez jedzenia … niestety spowodował , że byłam pijana. Weszłam w końcu do łazienki , zrobiłam co miałam zrobić , wyszłam stanęłam przed łóżkiem . Pan siedzący na nim złapał mnie za rękę i pociągnął w swoją stronę . Od razu straciłam równowagę i jak kłoda padłam na łóżko. Wszystko mi wirowało . Czułam jak mężczyzna zadziera moją spódniczkę do góry odsłaniając moją nagą cipkę . Ułożył mnie wygodniej, mówiąc odpręż się odpocznij a ja zrobię ci miły masażyk . Uspokojona tym scenariuszem leżałam spokojnie, zresztą i tak nie miałam siły by się podnieść . Czułam jak delikatnie głaska i pieści moje stopy i nogi. Potem kolana i uda . Robi to powoli delektując się każdą chwilą . W końcu nieco rozsunął moje nogi i położył się między nimi tak by mieć moją cipkę przy swoich ustach. Czułam na moich wargach delikatne i mokre jego usta oraz języczek . Zagłębił się nim w mojej szparce liżąc dokładnie cały rowek od góry do dołu. Moja perełka reagowała natychmiast swoim zaczerwienieniem i wzrostem . Mężczyzna lizał wewnętrzne ścianki mojej pochwy , raz po raz docierając do mojej łechtaczki , przy której zatrzymywał się na znacznie dłużej . Całował ją namiętnie spijając z niej wszystkie soczki. Było mi znowu cudownie. Edyta z d**gim Panem robiła dokładnie to samo tuż obok nas. Przysunęła do mnie głowę i zaczęła mnie namiętnie całować w usta. Całowałyśmy się z Edytą co również bardzo podniecało naszych mineciarzy. Nasze westchnienia , sapania i pomruki stanowiły wodę na młyn dla ich pieszczot. Pierwsza orgazm dostała Edyta, ja chwilę później. Panowie nadal jednak byli przyssani do naszych cipek jak rzep psiego ogona . Wiłyśmy się w spazmach orgazmu przez dłuższy czas. Gdy napięcie opadało Panowie nie czekając dłużej zanurkowali swoimi sterczącymi penisami między nasze uda. W Edytę wszedł Pan który wczoraj w saunie mnie posuwał . Ja natomiast w sobie poczułam innego penisa. Był równie wielki twardy jak ten wczoraj. Panowie od razu przystąpili do solidnego galopu. Nie długo trzeba było czekać abym znów dostała kolejnego orgazmu , tym razem pochwowy . Było mi cudownie , mężczyzna nie przestawał i dalej penetrował moja cipkę …. Jednocześnie m*****ując palcami moją nadwyrężoną już łechtaczkę . Poddawałam się jego zabiegom bez zbędnych słów i oporu. Kolejne orgazmy były kwestią czasu…. Po dłuższej chwili znów odpływałam w spazmach orgazmu . Już się nie kontrolowałam , czułam że popuściłam nieco i z mojej cipki trysnęło na jego brzuch i penisa. Przez chwilę trwała konsternacja , jednak chwilę potem Pan przyspieszył a jego sztosy były dogłębne i mocne. Chwilkę później poczułam jego orgazm w mojej cipce. Drgał mocno całym ciałem a szczególnie pośladkami . Położył się na mnie nie wychodząc z mojej pochwy i zaczął namiętnie całować w usta , szyję i piersi. Dopiero po pewnym czasie zsunął się na bok .
Leżeliśmy tak chyba z godzinkę może dłużej . Nie pamiętam bo na chwilę przysnęłam. Gdy się obudziłam spojrzałam na zegarek … Zbliżała się 19:00 . Szybko zebrałyśmy się z Edytą bo wiedziałyśmy że cała ferajna przed 20:00 miała zejść do hotelu z pieszej wycieczki. Tak więc na czas kolacji byłyśmy przygotowane choć alkohol jeszcze mocno szumiał nam w głowach. Podczas długiej kolacji wszyscy dzielili się wrażeniami z wędrówki po górach. Jednak po pierwszym dniu chodzenia po górach wszyscy byli bardzo zmęczeni.
Wieczór zakończył się dość szybko . W kolejnym dniu większość miała obolałe nogi, więc postanowili pozostać w hotelu wykorzystując basen , sauny i kręgielnię . Wszyscy wstali dość późno , przed południem . Zbyszek mnie pytał czy dobrze się bawiłyśmy podczas naszej wędrówki po górach . Opowiedziałam mu historię Panów w saunie z Anią i wczorajsze drwinkowanie u Panów w pokoju . Słuchał z zapartym tchem bardzo podniecony tym faktem. Wieczór spędziliśmy na zabawach na basenie , saunie oraz częściowo na kręgielni. Trzeciego maja zorganizowaliśmy sobie w jednym z pokoi miłą sex prywatkę na której wszyscy razem się świetnie bawili.
Zbyszek przez te opowieści bardzo się na mnie napalił i musiał mnie ostro przelecieć … Oczywiście i przed nim i po nim byli też inni … Reasumując , majówka bardzo się udała . Odpoczęliśmy , naładowaliśmy akumulatory do dalszej pracy .
THE END
Jeśli nastawiamy się na igraszki w grupie to oczywiście odpowiedni i zaufani znajomi to jest to o co chodzi.
Wszyscy się rozumieją , są pewni sprawdzeni i można iść na całość . Zawsze nowe osoby dochodzące do grupy są trochę niepewne. Ale jak się poznajemy w miarę czasu stają się przyjaciółmi … to można wszystko.
Tak więc zarezerwowaliśmy sobie Hotel ( Grand Hotel Bellevue ) w Starym Smokowcu. Pokoje przestronne składające się z dwóch pomieszczeń , przedpokoju oraz dużej łazienki. Klasa 4 * Hotelu mówi sama za siebie.
Chcieliśmy przez te kilka dni zapomnieć o pracy i kłopotach dnia codziennego. Pojechało z nami kilku znajomych, kilka zaprzyjaźnionych par , które w tym czasie mogły pozwolić sobie na wyjazd. Wśród nich nasi dobrzy znajomi : Ania z Adamem oraz Edyta z Pawłem. Do godziny 17 wszyscy już się pozjeżdżali. Była środa 30 kwietnia. Zebraliśmy się wszyscy w restauracji na kolacji . Jedząc „obiadokolację” długo rozmawialiśmy na różne tematy . A zebrało się tego sporo od czasu naszego ostatniego spotkania. Trochę żartów i ustalenie planów na czas pobytu na Słowacji. Generalnie chcieliśmy wypocząć , część zdecydowała się trochę pochodzić po górach , w miarę jak na to pogoda pozwoli . A zapowiadało się , że z pogodą będzie OK . Część zdecydowała się na wyjazd do Popradu do Aquaparku … Oczywiście większość rezerwowała sobie czas wieczorem na wspólne miłe spędzenie czasu. Wszystkim udzielał się weekendowy nastrój i dopisywał humor. Żarty i rozmowy kręciły się oczywiście w temacie erotyki i seksu. Panie wymieniały poglądy na temat „zabawek” , strojów , kosmetyków i wydarzeń „ekscesów” z życia erotycznego , które im się przytrafiały między naszymi spotkaniami.
Panowie również opowiadali sobie o swoich przeżyciach i wrażeniach .Na temat polityki i pracy staraliśmy się nie rozmawiać. Była z nami również Renata , miała ładnie zaokrąglony brzuszek. Usiadłyśmy sobie w babskim gronie i wypytywałyśmy ją : jak to się stało i kiedy …. Opowiedziała nam dość intrygującą i ciekawą historię.
Ponieważ Renata z mężem również lubią eksperymenty więc postanowili udać się do jednego z klubów Swingers. Był tam dzień pod hasłem Gang Bang . Zjawiło się sporo par ale również bardzo dużo singli. Bawili się długo do późnych godzin nocnych. Mąż Renaty oczywiście jak każdy mężczyzna ma ograniczoną wydolność jeśli chodzi o sex . Natomiast Renata mogła znacznie więcej i dłużej . Maż Renaty podobnie jak mój uwielbia patrzeć jak jego żona ruchana jest przez innych mężczyzn. Renatka podobnie jak ja nie stosuje żadnej antykoncepcji. Więc efekt kochania się z kilkoma lub kilkunastoma mężczyznami z finałem w środku , może zakończyć się zapłodnieniem. I tak też się wtedy stało . W tym przypadku zabiegi po …. nie poskutkowały i Renata zaszła w ciążę. Ojcem dziecka będzie jej mąż , choć to nie on był sprawcą tego zdarzenia. Od 5 miesięcy Renata nie musi już się martwić czy dostanie okres czy nie . Po prostu może się kochać do woli. Postanowili to wykorzystać. Wielu mężczyzn marzy o tym by kochać się z ciężarną kobietą . Tak więc mieli już trochę tego typu spotkań z Panami a nawet kilkoma na raz ( Gang Bang ). Renata opowiadała również , że dali ogłoszenie , że będą w określonym miejscu i czasie ( pewien parking w lesie ) Na ogłoszenie odpowiedziało sporo Panów , zjawiło się kilkunastu i po kolei brali Renatę na masce samochodu na oczach jej męża obserwującego wszystko z samochodu . Sporo facetów podnieca widok partnerki posuwanej przez innego obcego mężczyznę albo kilku.
Po pewnym czasie Ania mrugnęła do mnie porozumiewawczo i nachyliła się nad moim uchem . Szepnęła mi , że idziemy na basen . Przytaknęłam jej ochoczo skinieniem głowy uznając to za dobry pomysł. Wyszłyśmy razem z lobby do pokoju by się przebrać. Założyłyśmy stroje kąpielowe , narzuciłyśmy na siebie szlafroki , zabrałyśmy ręczniki i zjechałyśmy windą na sam dół do poziomu basenu. O dziwo nie było nikogo . Puściutki basenik tylko dla nas …. Ania rzuciła hasło : skoro nikogo nie ma ściągamy stroje i na golaska wskakujemy do basenu. Po chwili obie pluskałyśmy się w basenie…. Po około 20 minutach wyszłyśmy i udałyśmy się obok do sauny. Też nikogo nie było . Rozłożyłyśmy więc prześcieradła na deskach i położyłyśmy się wygodnie na pleckach delektując się ciepełkiem. Rozmawiałyśmy o różnych bieżących sprawach. Po pewnym czasie Ania usiadła piętro niżej i zaczęła głaskać moje ciało od nóg w górę … Domyślałam się że ma ochotę miłe pieszczoty . Pozwalałam jej głaskać siebie po całym ciele . Zamknęłam oczy i starałam się odprężyć. Jej palce po pewnym czasie zatrzymały się na mojej mokrej cipce. Masowała ją palcami , raz po raz zagłębiając je do środka pochwy. Było mi bardzo przyjemnie. Oczywiście moja łechtaczka powolutku nabrzmiewała i stawała się coraz wyraźniejsza i twardsza. Sutki na moich piersiach również zaczęły twardnieć i sztywnieć . Ania masowała mój guziczek najpierw delikatnie , potem coraz pewniej i szybciej . Miałam zamknięte oczy ale ponieważ byłam coraz bardziej podniecona , zagryzałam więc wargi i zaczęłam coraz głośniej pomrukiwać . Ania dobrze znała moje ciało i doskonale wiedziała jak reaguję i jak robić aby szybko i sprawnie mnie podniecić , doprowadzić do szczytowania. Gdy już było mi tak dobrze , że byłam bliska orgazmu , powiedziałam jej zwolnij proszę … Ania jednak nie przestawała . W ostatnim momencie złapałam ją za rękę i odsunęłam od mojej cipki . Ciężko dyszałam i byłam rozpalona. Spojrzała na mnie z uśmiechem. Mam ochotę zrobić ci dobrze do końca. I znów wepchnęła palce w moją cipkę. Postanowiłam się już nie bronić …. Wystarczyło jej kilka mocniejszych ruchów bym dostała silnego łechtaczkowego orgazmu…. Ania podczas moich spazmów nadal uciskała palcami moją perełkę potęgując moje skurcze. Gdy po chwili skurcze ustały Ania znów zaczęła swój taniec palcem między moimi wargami. Wtedy nagle do sauny weszło dwóch Panów. Niestety nie byli to Panowie z naszego kręgu znajomych. Stanęli przez chwilę trochę zdziwieni . Ania natychmiast odsunęła rękę od mojej szparki. Ja również przeszłam z pozycji leżącej w siedzącą. Ponieważ już byłyśmy nagie więc nie było sensu teraz się zakrywać. Panowie również rozłożyli prześcieradła na deskach i usiedli na nich nadzy. Zauważyłam , że penisy zaczęły im się delikatnie podnosić. Pewnie na widok pieszczot Ani wyobrazili sobie co się tu działo i to ich zaczęło podniecać. Siedzieliśmy naprzeciwko siebie. Nogi miałyśmy naturalnie troszkę rozwarte więc nasze cipki były dla nich doskonale widoczne. Ukradkiem spoglądali na nie. Szczególnie na moją nieco rozwartą po pieszczotach Ani , która w dodatku była bardzo mokra w środku. A wystająca nabrzmiała i mocno czerwona łechtaczka powodowała że ich penisy stanęły na baczność. Nie mogli ukryć podniecenia. Zrobiło nam się bardzo ciepło więc postanowiłyśmy po kolei udać się pod lodowaty prysznic dla ochłody. Najpierw poszła pod prysznic Ania. Wróciła po kilku minutach , usiadła na swoim miejscu . Potem i ja wyszłam z sauny zostawiając Anię . Wskoczyłam pod zimny prysznic i schłodziłam całe ciało. Cudowne uczucie ….Gdy wróciłam , stanęłam zdziwiona : Ania leżała na ławie z nogami do góry. Jeden z Panów posuwał ją trzymając ją za łydki a d**gi stał obok jej głowy podając jej do ust swojego penisa. Usiadłam obok i przez chwilę obserwowałam jak Ania pochłania w ustach dorodnego penisa. Patrzyłam również na d**giego penisa zagłębiającego się w jej pochwie.
Robił to powoli ale dogłębnie jednocześnie kciukiem masując jej łechtaczkę. Nikt nic nie mówił , panowała cisza . Jedynie było słychać delikatne pomruki i westchnienia zarówno Panów jak i Ani. Ania spojrzała na mnie zachęcająco pokazując ręką abym się przybliżyła. Przysunęłam się do niej tak że siedziałam na ławie tuż przy jej głowie . To wystarczyło aby jedną ręką mogła sięgnąć mojej szparki . Przez chwilkę ją masowała . Jednak zaraz potem złapała za dłoń Pana któremu robiła loda i skierowała jego dłoń do mojej cipki . Poczułam silne męskie palce gładzące moją cipkę . Nie reagowałam , nawet wtedy gdy palce zagłębiły się w moją pochwę … Położyłam rękę na piersiach Ani masując jej sutki . Po pewnym czasie znów czułam jak moja łechtaczka nabrzmiewa i rośnie … Masaż Pana był bardzo energiczny i rytmiczny. Mężczyzna wyciągnął penisa z ust Ani i skierował się w moją stronę . Podsunął penisa pod moje usta , złapał ręką za tył głowy i skierował moje usta w kierunku jego główki . Otworzyłam usta i przyjęłam gościa do środka. Zaczęłam go namiętnie lizać , ssać i pieścić . Był już bardzo sztywny …. Gdy przyspieszyłam ruchy Pan nagle odskoczył do tyłu pomrukując…. Zrozumiałam , że musiał już być na krawędzi a jeszcze nie chciał dojść . Podszedł do mnie i położył mnie na ławie jak Anię. Po chwili uniósł moją nogę do góry a d**ga była opuszczona obok ławy. Uginając lekko nogi w kolanach przymierzył się i wszedł we mnie swoim penisem. Poczułam jego penisa rozpychającego moją pochwę. Gdy włożył go na maksimum po same jądra mocno zamruczał . Wiedziałam że jest mu dobrze w środku. Trzymając mnie za nogi zaczął rytmicznie nim wchodzić i wychodzić z pochwy. Z czasem jego ruchy stały się coraz mocniejsze i szybsze…. Czasami na chwilę zwalniał …. Widziałam na jego twarzy , że balansuje na krawędzi orgazmu …. W pewnej chwili przyszedł taki moment że mocno poczerwieniał i głośno dysząc zaczął przyspieszać . Chyba nie umiał już tego powstrzymać , po prostu zaczął finiszować . Nagle zdyszany zastygł w bezruchu a na jego twarzy pojawił się grymas . Dobił jąderkami do moich pośladków i wpakował we mnie całą spermę , za każdym skurczem dolewając co nieco . Dopiero po około 2 minutach gdy napięcie opadło i wszystko co miał do spuszczenia zostawił we mnie wyciągnął swojego penisa… Siedzieliśmy jeszcze jakiś czas w czwórkę odpoczywając . Potem z Anią udałyśmy się pod prysznic i poszłyśmy jeszcze do jacuzzi .
Obok Jacuzzi w basenie pluskało się kilka osób. Weszłyśmy do jacuzzi w którym siedziało już trzech mężczyzn.
Oczywiście wcześniej założyłyśmy stroje kąpielowe. Wyłożyłam się wygodnie, odchyliłam głowę do tyłu i delektowałam się masującymi moje ciało bąbelkami powietrza. Bąbelki były dość intensywne i tworzyły swoistą pianę przy powierzchni . Tak więc nie było widać co dzieje się pod powierzchnią wody . Postanowiłam skorzystać z okazji i rękę skierowałam między rozchylone uda Ani. Spojrzała na mnie z uśmiechem na twarzy , położyła się wygodnie i odpoczywała . Szybko dotarłam palcami do jej cipki i zaczęłam ją delikatnie pieścić.
Panowie siedzący obok rozmawiali i żartowali między sobą . Intensywność bąbelków była różna raz mocniejsze a raz słabsze . Tak więc chwilami pojawiał się obraz naszych ciał wraz z moją ręką pomiędzy nogami Ani.
Panowie po pewnym czasie zorientowali się w czym rzecz. Ciepła woda w jacuzzi rozbroiła mnie zupełnie , zrobiłam się senna . Było mi miło i błogo… Nagle poczułam kilka muśnięć blisko moich kolan . Z początku myślałam , że ktoś się poprawia lub zmienia pozycje ale gdy zerknęłam , wszyscy odpoczywali. Miałam lekko rozchylone nogi więc czasami siedzący dotykali się nogami . Jednak ja po chwili poczułam dotknięcie moich ud od spodu. Otworzyłam ponownie oczy . Wszyscy mieli oczy zamknięte i odpoczywali . Więc znów odchyliłam głowę i zamknęłam oczy . Nadal jednak czułam jak coś delikatnie masuje wewnętrzną stronę moich ud. Po chwili domyśliłam się , że to musi być stopa któregoś z panów , prawdopodobnie tego , który siedział naprzeciw mnie . Nie reagowałam siedziałam dalej w bezruchu. To musiało rozochocić masującego bo chwilę potem czułam jak jego stopa a dokładnie palce zaczęły masować moją cipkę przez majteczki. Robił to bardzo delikatnie ale zdecydowanie. Było mi miło więc nie reagowałam . Po niedługim czasie jego palec odsunął nieco majteczki i zaczął wodzić po mojej cipce starając się rozchylić moje wargi i wcisnąć się do środka. Ponieważ na to też nie zareagowałam więc zaczął coraz pewniej i precyzyjniej masować moją perełkę . Rozchyliłam nieco szerzej nogi niejako dając mu przyzwolenie na więcej. Masaż palcem stopy okazał się bardzo przyjemny .
Po dłuższej chwili moja łechtaczka znów zaczęła rosnąć i twardnieć … było to bardzo podniecające. Starałam się nie okazywać emocji i nadal masowałam perełkę Ani, która już była czerwona na twarzy. Chwilami czułam jak jego palec próbuje się zagłębić w moją pochwę , jednak długość palca i szerokość stopy mu na to nie pozwalała. Ponieważ wcześniej byłam już mocno podniecona i miałam orgazm , więc moja kuleczka była już mocno uwrażliwiona. Rytmiczne ruchy stopy spowodowały , że znów moje podniecenie sięgało zenitu. Byłam tak słaba i tak mi się nie chciało ruszać , że pozostawiłam ten masaż własnemu biegowi nie stawiając , żadnego oporu. W miarę gdy ja zbliżałam się do szczytowania szybciej ruszałam palcami w cipce Ani . Pomyślałam jak dostanę orgazmu to Anka razem ze mną …. I tak też się stało . Mocny skurcz orgazmu złapał moje ciało. Jeszcze przez chwilę trzymałam nogi rozwarte ale przy kolejnych spazmach zaczęłam je złączać. Mężczyzna to wyczuł i odsunął stopę . Ja natomiast silniej nacisnęłam na łechtaczkę Ani i również poczułam jak ją łapią skurcze. Spojrzałyśmy na siebie .. Obie tłumiłyśmy w sobie wszelkie odgłosy i dźwięki. Jeszcze kilka minut leżałyśmy tak odpoczywając już całkiem osłabione…. Panowie wyszli wcześniej, my po pewnym czasie . Trochę zmęczone udałyśmy się do pokoju zobaczyć co robią nasi panowie. Weszłyśmy do pokoju …. I tu niespodzianka : Panowie zabawiali się w najlepsze z Edytą i Martą … A właściwie to już kończyli zabawę . Usiedliśmy wszyscy razem , wyciągnęłyśmy nasz ulubiony trunek ( wiśniówkę ) i resztę wieczoru spędziliśmy na rozmowach i planach na jutro. Spać poszliśmy o północy. Kolejny dzień to wspólne śniadanie w hotelowej restauracji. Potem wspólny wypad w góry ( Panowie ) Ja z Edytą zostałyśmy w Hotelu . Ze względu na alergię moje długie chodzenie po górach zawsze stoi pod znakiem zapytania . Edytę bolała głowa więc też została ze mną dla towarzystwa. Udałyśmy się na mały spacer po okolicy. Zwiedziłyśmy miasteczko Stary Smokovec , wyjechałyśmy sobie kolejką szynową na niższy szczyt Hriebienok . Potem zaliczyłyśmy kawę i smaczne lody w tamtejszej kawiarni. I tak nam miło przeleciał cały 1-majowy dzień . Po powrocie do hotelu w lobby spotkałyśmy tych dwóch Panów , którzy wczoraj byli z nami w saunie. Panowie bardzo grzecznie ale i pewnie zaprosili nas do stolika, na drinka.
Ponieważ ładnie i zachęcająco prosili usiadłyśmy z nimi . Okazało się , że są to również Polacy z okolic Wrocławia. Przyjechali tu podobnie jak i my trochę wypocząć. Mnie już poznali ale Edyta wpadła im w oko. Z kontekstu rozmowy Edyta dowiedziała się , że poznaliśmy się wczoraj w saunie. Po godzince rozmowa przerodziła się w bardziej otwartą i towarzyską. Ponieważ zebrało się tam trochę osób , które dopiero co przyjechały i czekały na pokój , więc Panowie zaproponowali byśmy poszli razem do ich pokoju , że tam mają dobry alkohol i możemy swobodnie kontynuować rozmowę. Powiedziałyśmy sobie .. dlaczego nie ..?
Panowie poszli do siebie , my również do siebie by się umyć i przebrać . Po pewnym czasie zastukałyśmy do drzwi pokoju Panów . Ubrałyśmy się z Edytą bardzo lekko i zwiewnie . Ale zarazem seksownie. Czyli bluzeczki , spódniczki i oczywiście pończoszki samonośne. Po wejściu panowie od razu podali nam przygotowane drinki.
Wznieśliśmy toast za poznanie i hasło padło do dna … Był to całkiem spory drink na bazie soku i wódki. Czułam że jest to bardzo mocne tylko nieznacznie zabarwione sokiem . Usiadłam na fotelu naprzeciw łóżka .
W ciągu dalszej rozmowy Panowie robili kolejne drinki , które wypiłyśmy . W niedługim czasie zrobiło mi się bardzo gorąco. Pan siedzący na łóżku naprzeciw wpatrywał się w moje kolana jak sroka w kość . Raz po raz rozchylałam je nieco ukazując mu wykończenie moich pończoch a pewnie i dojrzał co jest znacznie głębiej. Faktem było to , że nie założyłam majteczek. Gdy na dłużej rozszerzyłam nogi niby przypadkiem to przyłamałam jego wzrok który świdrował moje krocze. Oczka mu się świeciły z pożądania. Czułam , że jakby mógł to już by się na mnie rzucił. Edyta podobnie kokietowała d**giego z panów. Po którymś z drinków musiałam udać się do łazienki zrobić siku. Wstałam… albo przynajmniej wydawało mi się , że wstaję . Próbowałam się podnieść z fotela . Jednak okazało się to bardzo trudnym zadaniem. W głowie mi się kręciło a nogi miałam jak z waty ….. Widząc to Pan podniósł się z łóżka i złapał mnie za rękę abym nie straciła równowagi. Pomyślałam : sporo alkoholu w krótkim czasie bez jedzenia … niestety spowodował , że byłam pijana. Weszłam w końcu do łazienki , zrobiłam co miałam zrobić , wyszłam stanęłam przed łóżkiem . Pan siedzący na nim złapał mnie za rękę i pociągnął w swoją stronę . Od razu straciłam równowagę i jak kłoda padłam na łóżko. Wszystko mi wirowało . Czułam jak mężczyzna zadziera moją spódniczkę do góry odsłaniając moją nagą cipkę . Ułożył mnie wygodniej, mówiąc odpręż się odpocznij a ja zrobię ci miły masażyk . Uspokojona tym scenariuszem leżałam spokojnie, zresztą i tak nie miałam siły by się podnieść . Czułam jak delikatnie głaska i pieści moje stopy i nogi. Potem kolana i uda . Robi to powoli delektując się każdą chwilą . W końcu nieco rozsunął moje nogi i położył się między nimi tak by mieć moją cipkę przy swoich ustach. Czułam na moich wargach delikatne i mokre jego usta oraz języczek . Zagłębił się nim w mojej szparce liżąc dokładnie cały rowek od góry do dołu. Moja perełka reagowała natychmiast swoim zaczerwienieniem i wzrostem . Mężczyzna lizał wewnętrzne ścianki mojej pochwy , raz po raz docierając do mojej łechtaczki , przy której zatrzymywał się na znacznie dłużej . Całował ją namiętnie spijając z niej wszystkie soczki. Było mi znowu cudownie. Edyta z d**gim Panem robiła dokładnie to samo tuż obok nas. Przysunęła do mnie głowę i zaczęła mnie namiętnie całować w usta. Całowałyśmy się z Edytą co również bardzo podniecało naszych mineciarzy. Nasze westchnienia , sapania i pomruki stanowiły wodę na młyn dla ich pieszczot. Pierwsza orgazm dostała Edyta, ja chwilę później. Panowie nadal jednak byli przyssani do naszych cipek jak rzep psiego ogona . Wiłyśmy się w spazmach orgazmu przez dłuższy czas. Gdy napięcie opadało Panowie nie czekając dłużej zanurkowali swoimi sterczącymi penisami między nasze uda. W Edytę wszedł Pan który wczoraj w saunie mnie posuwał . Ja natomiast w sobie poczułam innego penisa. Był równie wielki twardy jak ten wczoraj. Panowie od razu przystąpili do solidnego galopu. Nie długo trzeba było czekać abym znów dostała kolejnego orgazmu , tym razem pochwowy . Było mi cudownie , mężczyzna nie przestawał i dalej penetrował moja cipkę …. Jednocześnie m*****ując palcami moją nadwyrężoną już łechtaczkę . Poddawałam się jego zabiegom bez zbędnych słów i oporu. Kolejne orgazmy były kwestią czasu…. Po dłuższej chwili znów odpływałam w spazmach orgazmu . Już się nie kontrolowałam , czułam że popuściłam nieco i z mojej cipki trysnęło na jego brzuch i penisa. Przez chwilę trwała konsternacja , jednak chwilę potem Pan przyspieszył a jego sztosy były dogłębne i mocne. Chwilkę później poczułam jego orgazm w mojej cipce. Drgał mocno całym ciałem a szczególnie pośladkami . Położył się na mnie nie wychodząc z mojej pochwy i zaczął namiętnie całować w usta , szyję i piersi. Dopiero po pewnym czasie zsunął się na bok .
Leżeliśmy tak chyba z godzinkę może dłużej . Nie pamiętam bo na chwilę przysnęłam. Gdy się obudziłam spojrzałam na zegarek … Zbliżała się 19:00 . Szybko zebrałyśmy się z Edytą bo wiedziałyśmy że cała ferajna przed 20:00 miała zejść do hotelu z pieszej wycieczki. Tak więc na czas kolacji byłyśmy przygotowane choć alkohol jeszcze mocno szumiał nam w głowach. Podczas długiej kolacji wszyscy dzielili się wrażeniami z wędrówki po górach. Jednak po pierwszym dniu chodzenia po górach wszyscy byli bardzo zmęczeni.
Wieczór zakończył się dość szybko . W kolejnym dniu większość miała obolałe nogi, więc postanowili pozostać w hotelu wykorzystując basen , sauny i kręgielnię . Wszyscy wstali dość późno , przed południem . Zbyszek mnie pytał czy dobrze się bawiłyśmy podczas naszej wędrówki po górach . Opowiedziałam mu historię Panów w saunie z Anią i wczorajsze drwinkowanie u Panów w pokoju . Słuchał z zapartym tchem bardzo podniecony tym faktem. Wieczór spędziliśmy na zabawach na basenie , saunie oraz częściowo na kręgielni. Trzeciego maja zorganizowaliśmy sobie w jednym z pokoi miłą sex prywatkę na której wszyscy razem się świetnie bawili.
Zbyszek przez te opowieści bardzo się na mnie napalił i musiał mnie ostro przelecieć … Oczywiście i przed nim i po nim byli też inni … Reasumując , majówka bardzo się udała . Odpoczęliśmy , naładowaliśmy akumulatory do dalszej pracy .
THE END
2 years ago